
Kawa
Kawa Ziarnista Speciality
Ale że jak – tu tatuaż a tu kawa? Skąd się wzięło takie połączenie? Głównie stąd, że po prostu lubimy kawę. Nie byle jaką – tę naprawdę dobrą. Za to nie lubimy nudy: chcemy realizować świeże i ciekawe projekty. Mamy głowy pełne pomysłów i mieści się w nich o wiele więcej, niż wzory nowych dziar i składy naszych naturalnych kosmetyków. Celujemy wyżej, chcemy być więcej niż „tylko” marką kosmetyków do tatuażu. Stąd pomysł na połączenie światów tatuażu i kawy – pozornie odległych, a w rzeczywistości mających bardzo wiele wspólnego.

Odkryj nasze kawy
Kawy z palarni Enklawa w LoveInk
Dobry partner to połowa sukcesu. Zrozumie jak mama, wesprze jak żona, zainspiruje jak kochanka. Dlatego szukaliśmy partnera z prawdziwą zajawką na kawę – taką, jaką my mamy na tatuaże. I udało nam się! Weszliśmy we współpracę z wrocławską Palarnią Kawy Enklawa. To nie żaden koncernowy moloch, ale mała, rzemieślnicza, lokalna palarnia, gdzie każde ziarno przechodzi przez ręce doświadczonego i certyfikowanego roastera. Jarek Puzio, bo to o nim mowa, to specjalista pierwszej wody. Jego skill przekłada się na unikatowy profil wypału, podkreślający cechy każdej z dostępnych u nas kaw. Brand Jarka – Enklawa, to palarnia dysponująca wyselekcjonowanymi gatunkami kawy, często dostępnymi tylko sezonowo, a także klimatyczna kawiarnia.
Nasze kosmetyki powstały we współpracy z najlepszymi tatuatorami, a więc oczywistym jest, że i dostępne u nas kawy mogą być wypalane tylko przez fachowca. To prawdziwe szczęście, że Jarek nie uciekł robić kariery za granicą, ale zdecydował się na pozostanie we Wrocławiu i codzienne dostarczanie solidnej dawki kofeiny, zamkniętej w ziarnach o unikatowym smaku i aromacie.
Skąd pochodzi nasza kawa?
Palarnia Kawy Enklawa z Wrocławia to nie market, do którego hurtowo dowozi się masowy produkt jakości co najwyżej akceptowalnej. To dzieło życia wybitnego rzemieślnika, smakosza i hobbysty, dla którego kawa znaczy tyle, co dla nas perfekcyjna dziara.
Dlatego możemy zapewnić, że kawa, którą oferujemy, pochodzi wyłącznie ze zweryfikowanych źródeł a odpowiada za nią marka polska (a dokładniej – wrocławska). Proces powstawania poszczególnych smaków również nie jest dziełem przypadku, ale efektem skrupulatnego doboru zmiennych, takich jak rodzaj ziaren czy profil palenia. To nie jest zalewajka do szklanki w sitku ani rozpuszczalny wyrób kawopodobny dla pani Jadzi z kadr, tylko szczere baristyczne złoto, nadające się do przyrządzenia tak w ekspresach ciśnieniowych, jak i w kawiarkach czy tygielkach.
Poznajcie 3 wyjątkowe kawy, które powstały dzięki fuzji speców od kawy z zajawkowiczami od dziar.