Masz tatuaż? Te zasady musisz znać!

Masz tatuaż? Te zasady musisz znać!
Wiesz, jak zadbać o świeży tatuaż, żeby wszystko zagoiło się prawidłowo i żeby Twoja dziara wyglądała świetnie nie tylko dziś, ale też za kilka lat?
Wbrew pozorom to nie jest skomplikowane. W zasadzie najważniejsze jest... żeby niczego nie zepsuć.
Serio. Twój organizm wie, jak poradzić sobie z raną – bo właśnie tym jest tatuaż: otwartą raną, która wymaga troski i higieny. Ale wystarczy chwila nieuwagi, jedno złe zachowanie i cały proces gojenia może się zamienić w problem. A tego przecież nikt nie chce.
Właśnie dlatego w nowej serii edukacyjnych filmów LOVEINK x OSOM postanowiliśmy opowiedzieć o najczęstszych błędach, jakie ludzie popełniają po zrobieniu tatuażu – zwłaszcza latem, kiedy zaczynają się siłownie, słońce i baseny.
Tatuaż to nie trend – to rana
Zacznijmy od oczywistości, która zaskakująco często jest pomijana: tatuaż to rana. To miejsce, w które wbija się igła z pigmentem setki (a nawet tysiące) razy. Oznacza to, że skóra jest naruszona i potrzebuje czasu, żeby się odbudować. To nie kosmetyczna fanaberia – to fizjologiczna reakcja organizmu. Skóra walczy o regenerację.
Dlatego zamiast zastanawiać się "co robić, żeby tatuaż dobrze się goił", lepiej zadać inne pytanie:
"Czego NIE robić, żeby tego nie zepsuć?"
Jak łatwo zepsuć świeży tatuaż?
Zacznijmy od klasyki. Świeży tatuaż można bardzo łatwo:
-
Zakazić, dotykając go brudnymi rękami
-
Podrażnić, ocierając o brudną powierzchnię (np. o śmietnik w komunikacji miejskiej czy ścianę w windzie)
-
Zniszczyć, wchodząc do basenu, jeziora albo korzystając z sauny tuż po zabiegu
Dlaczego? Bo normalnie Twoja skóra jest tarczą – chroni organizm przed całym światem bakterii i wirusów. Ale kiedy masz tatuaż, ta bariera zostaje naruszona. Wtedy wszystko z zewnątrz ma łatwiejszy dostęp do środka – i tylko czeka na swoją szansę.
Higiena to podstawa – także w domu
Wiele rzeczy, które codziennie uznajemy za „czyste”, tak naprawdę są siedliskiem bakterii.
Weźmy na przykład ręcznik – używasz go po kąpieli, wydaje się czysty, ale to jedna z rzeczy, na której najczęściej rozwijają się bakterie. Dorzućmy do tego toaletę, która znajduje się w większości łazienek tuż obok, i mamy gotową mieszankę, która może bez problemu zakazić Twoją dziarę.
Protip: szczoteczki do zębów też lepiej chowaj, gdy nie są używane. W powietrzu krąży więcej drobnoustrojów, niż się wydaje.
Wniosek?
Odseparuj tatuaż od wszystkiego, co może prowadzić do infekcji.
Lepsza profilaktyka niż działanie, kiedy już jest za późno.
Czy produkty do pielęgnacji zawsze pomagają?
Krótko: nie.
Tak, produkty takie jak kremy czy masła mogą wspierać proces gojenia. Ale tylko wtedy, gdy:
-
Są dobrze dobrane do Twojej skóry
-
Nie zawierają szkodliwych lub drażniących substancji
-
Są przeznaczone właśnie do pielęgnacji tatuażu (a nie są po prostu „ładnie pachnącym balsamem” z drogerii)
Produkty drogeryjne często mają wspólną z pielęgnacją tatuażu tylko nazwę. Czasem nawet składniki, które wydają się neutralne, mogą działać wręcz odwrotnie – podrażniać ranę, wydłużać gojenie, a nawet wpływać na pigment.
Na co zwracać uwagę w składzie?
To temat na osobny wpis – a może nawet książkę – ale zacznijmy od podstaw:
-
Unikaj składników drażniących, zapychających lub typowo perfumowanych
-
Nie każdy "alcohol" to zło – tzw. alkohole tłuszczowe (np. Cetearyl Alcohol) pełnią funkcję emolientów, czyli nawilżają i zmiękczają skórę
-
Szukaj składników aktywnych, które wspierają skórę i minimalizują ryzyko infekcji – np. srebro, które działa antybakteryjnie (Loveink wykorzystuje je w swoim mydle właśnie z tego powodu – skutecznie zwalcza nawet bakterie gronkowca złocistego, jednej z głównych przyczyn infekcji skórnych w Polsce)
Czego absolutnie NIE robić?
-
Nie drap
-
Nie zrywaj strupków
-
Nie opalaj się
-
Nie wchodź do wody (nawet jeśli jesteś na wakacjach i basen wygląda kusząco)
-
Nie używaj przypadkowych produktów tylko dlatego, że „były pod ręką”
I najważniejsze…
Zawsze słuchaj swojego tatuatora
To on zna technikę, której użył. Wie, jak Twoja skóra zareagowała. To on powinien być Twoim pierwszym źródłem informacji.
To, co działa u jednej osoby, może nie działać u drugiej. Dlatego zawsze – ale to zawsze – trzymaj się jego zaleceń.
Na koniec: pytaj i edukuj się
Ten artykuł (i film) to tylko początek! Jeśli temat Cię interesuje – daj nam znać, a przygotujemy kolejne materiały, które pomogą Ci dbać o tatuaż świadomie i bez stresu.
🎥 Zapraszamy na nasz kanał YouTube, gdzie znajdziesz serię filmów edukacyjnych LOVEINK x OSOM!
👉 [Zasubskrybuj teraz], żeby nie przegapić kolejnych odcinków!
Do zobaczenia i… 😉
FAQ – Najczęściej zadawane pytania o pielęgnację tatuażu
1. Kiedy mogę wrócić na siłownię po zrobieniu tatuażu?
Zazwyczaj po 7–10 dniach, ale zależy to od miejsca i wielkości tatuażu oraz od tempa gojenia Twojej skóry. Unikaj nadmiernego pocenia się, ocierania o sprzęt i kontaktu z potem – to może zakazić ranę.
2. Czy mogę się opalać ze świeżym tatuażem?
Zdecydowanie nie. Promienie UV mogą uszkodzić pigment i opóźnić gojenie. Świeży tatuaż należy chronić przed słońcem minimum przez 4 tygodnie, a później stosować wysokie filtry SPF (najlepiej SPF 50+).
3. Czy mogę wejść do basenu lub morza po zrobieniu tatuażu?
Nie. Ani basen, ani morze, ani jacuzzi – to wszystko może doprowadzić do infekcji. Tatuaż to rana – woda z bakteriami, chlorem czy solą to dla niej poważne zagrożenie. Poczekaj przynajmniej 3–4 tygodnie.
4. Kiedy mogę umyć tatuaż pierwszy raz po zabiegu?
Zazwyczaj po kilku godzinach, gdy zdejmiesz opatrunek (chyba że artysta zaleci inaczej). Używaj delikatnego mydła(najlepiej antybakteryjnego, np. z dodatkiem srebra) i letniej wody. Nie trzyj – tylko delikatnie spłucz i osusz papierowym ręcznikiem.
5. Jak często nakładać krem/masło po zrobieniu tatuażu?
Najlepiej kilka razy dziennie – zależnie od tego, jak szybko skóra wysycha. Zawsze po umyciu, ale też wtedy, gdy czujesz napięcie lub suchość. Klucz to utrzymanie wilgotnej, ale nie przemoczonej skóry.
6. Czy mogę użyć zwykłego kremu lub balsamu z drogerii?
Lepiej nie. Wiele drogeryjnych produktów zawiera substancje drażniące, zapachowe, konserwanty albo oleje, które nie są odpowiednie dla gojącej się skóry. Wybieraj produkty dedykowane do pielęgnacji tatuażu – najlepiej sprawdzone i przetestowane.
7. Co jeśli pojawi się opuchlizna, zaczerwienienie lub gorączka?
Delikatne zaczerwienienie i napięcie skóry w pierwszych dniach to norma. Ale jeśli objawy się nasilają, nie ustępują po kilku dniach, pojawia się ropa, gorączka lub silny ból – koniecznie skontaktuj się z lekarzem. Może to być objaw infekcji.
8. Czy powinienem słuchać zaleceń z internetu czy tatuatora?
Zawsze słuchaj swojego tatuatora. Każda praca, technika, skóra i proces gojenia są inne. Tatuator najlepiej zna sposób wykonania i wie, jak zadbać o konkretną dziarę.