4 rzeczy o których musisz wiedzieć zanim zrobisz tatuaż
Klamka zapadła, a decyzja o zrobieniu wymarzonego od dawna tatuażu w końcu została podjęta! Jednak zanim wybierzesz się do salonu tatuażu przeczytaj te 4 rzeczy, o których musisz wiedzieć.
1. To decyzja na całe życie
Tatuaż to nie koszulka czy dżinsy, które możesz zmieniać w zależności od tego w czym dziś dobrze wyglądasz. Nie jest to również dzieło sztuki na płótnie, które schowasz na dnie szafy gdy ci się znudzi. Tusz w twojej skórze będzie ci towarzyszył do końca egzystencji na tej planecie, dlatego myśl dwa razy zanim się wydziarasz.
2. Tatuaże kosztują
Tatuatorzy to profesjonaliści, którzy poświęcają swój czas, umiejętności i wysiłek, aby wykonać estetyczne, czyste i trwałe tatuaże dla swoich klientów. Najlepsi oczekują na prawdę wysokich stawek za swoje dzieła, ponieważ mają świadomość, że są tego warte. Nie warto oszczędzać na tatuażu, więc lepiej przygotuj się dobrze finansowo.
3. Tatuaże bolą
Tak! Bolą :) Jedni powiedzą, że wcale nie tak bardzo, dla innych będzie to jedno z najkoszmarniejszych wydarzeń w życiu, przy których wizyta u dentysty to pikuś. Wiele zależy też od miejsca, w którym wykonywana będzie dziara, ale to temat na osobny artykuł. Przed wizytą w studio tatuażu wyśpij się dobrze, zjedz porządne śniadanie. To naprawdę duży wysiłek dla organizmu, wiele osób po dłuższych sesjach czuje się jak w czasie ostrej grypy.
4. Tatuaże wymagają pielęgnacji
Po wykonaniu swojej wymarzonej dziary słuchaj uważnie zaleceń tatuażysty. Twoje ciało jest teraz mocno zranione i potrzebuje opieki by szybko i ładnie się zagoić. W pielęgnacji świeżego tatuażu świetnie sprawdza się krem do tatuażu Tattoo Cream Loveink. Na tym jednak nie koniec, ponieważ jeśli chcesz utrzymać swój tatuaż w dobrym stanie, musisz dbać o niego w codziennej higienie – tu z pomocą nadchodzi mydło do tatuażu Tattoo Soap LoveInk, zawierające łagodne substancje czyszczące oraz srebro o działaniu antybakteryjnym. Tylko w ten sposób zapewnisz sobie trwałość kolorów i dobrą kondycję skóry.
PS.
Pamiętaj też, że kolekcjonowanie tatuaży strasznie wciąga! Znacznie bardziej niż zbieranie znaczków czy czegokolwiek innego ;)