Przejdź do głównej treści

Laseroterapia – w czym może przeszkadzać tatuaż

Laseroterapia – w czym może przeszkadzać tatuaż?

Laser i tatuaż kojarzą się nam jednoznacznie – usuwanie brzydkiej, starej, źle wykonanej pracy, by trwale pozbyć się jej z pamięci i powłok skórnych lub ułatwić przygotowanie miejsca pod kolejną. Jednak zabiegów z wykorzystaniem lasera jest co najmniej kilkanaście, dlatego warto wiedzieć, przy których obecność tatuażu może być niepożądana.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Czy laser służy tylko do usuwania tatuaży
  • Jak tatuaż może przeszkodzić w laseroterapii
  • Kiedy laser jest potrzebny

Nie tylko usuwanie tatuaży i włosów

Laser używany może być w kosmetyce, np. przy usuwaniu nadmiernego owłosienia albo medycynie – wtedy trafia on do rąk plastyków, stomatologów, chirurgów lub kosmetologów. Sama laseroterapia najczęściej skupia się na fizjoterapii – kuracjach przeciwzapalnych, przeciwbólowych, przeciwobrzękowych, pomagających w gojeniu ran i polepszeniu krążenia.

Promień lasera stymuluje tkanki do pewnej ich głębokości, dlatego może mieć wpływ na tusz wbity w naszą skórę. Jego wykorzystanie w biostymulacji tkanek pomaga w leczeniu blizn, odleżyn, porażeń nerwów, chirurgii naczyniowej, kosmetologii lub okulistyce. A te mocniejsze wiązki – wysokoenergetyczne – wnikają głębiej w tkanki i pomagają w niwelowaniu na przykład bólu.

Rehabilitacja

Zanim zdecydujemy się na terapię laserem, warto przegadać obecność i umiejscowienie naszych tatuaży z lekarzem. Jeśli wiązka trafi na tusz i będzie odpowiednio silna – może go rozbić. Bo choćby i przypadkowe to laserowanie jest tak samo, jeśli nie bardziej bolesne od tatuowania.

Jeśli zatem mamy schorzenia reumatyczne i zwyrodnieniowe stawów, zespół cieśni nadgarstka, skręcenia, zwichnięcia, złamania, odleżyny, łokieć tenisisty lub golfisty, stan zapalny tkanek miękkich, przykurcze… a w tych miejscach mamy tatuaże – czeka nas mniej przyjemny proces terapii lub zabiegu i ryzyko przypadkowego usunięcia tatuażu albo nawet odmowa wykonania zabiegu.

Wertując artykuły naukowe na temat laseroterapii możemy znaleźć całą listę przeciwskazań, ale niewiele w nich słów o tatuażach. Możliwe, że temat nie został dokładnie zgłębiony albo stanowi on tak nieznaczną grupę przypadków, że po prostu nie warto o nich pisać. Jednak osób z tatuażami przybywa, dlatego należy się przyjrzeć dokładniej temu zagadnieniu. 

Podsumowanie

Jeśli lasery małej mocy służą do usuwania tatuaży to istnieje ryzyko, że te medyczne mogą także odbić się negatywnym skutkiem na naszych wzorach. Czy zatem należy rezygnować z leczenia dla utrzymania ładnej kompozycji w miejscu, które trzeba poddać procesom medycznym?